Tytuł: Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu
Autor: Anna Lange
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 448
Ocena:
9/10
Autor: Anna Lange
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 448
Książka "Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu" zwróciła moją uwagę okładką (ostatnio jestem przewrażliwiona na punkcie okładek i nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak jest).
Postacie na oprawie przyciągają spojrzenia, a najbardziej w oczy rzuca się główna część tytułu. To zarazem imię i nazwisko jednego z z bohaterów. Nie dość, że tytuł zdradza nam jednego z bohaterów, to jeszcze informuje o czym może być książka. Oczywiście nie dosłownie. Trzeba sobie troszkę skojarzyć pewne słowa.
Powieść Anny Lange jest zbiorem zdarzeń śledztw przesyconych magią, gdzie w epoce wiktoriańskiej (bo w tej epoce właśnie rozgrywa się akcja) paranormalne zdolności są praktycznie na porządku dziennym. Książka pozytywnie zaskoczyła mnie swoją fabułą, a autorka umiejętnym sposobem przeplatania losów bohaterów: Alicji Dobson, jej brata Johna Clovisa LaFay. Większa część książki dotyczy tego trzeciego bohatera, a dokładniej mówiąc całej jego rodziny, która skrywa wiele tajemnic. Zajmuje się czarną magią i knuje wiele niecnych planów. Moją ulubioną postacią nie jest żaden z trójki głównych bohaterów, chociaż mój ulubieniec jest powiązany z Clovis. Jest całkiem inny, a mowa tu o Horatio LaFay, który jest czarnym charakterem. Posiada niepowstrzymany popęd seksualny wobec niewinnych. Żebyście sobie nie pomyśleli że mam coś nie tak z głową i że lubię kogoś takiego. Przypadł mi do gustu, ponieważ nie jest stereotypowym bohaterem.
Tę pozycję polecam wszystkim miłośnikom fantasy. Książka jest wciągająca na maksa. Możemy poznać zasady magicznego świata jaki przedstawia nam Anna Lange, a także przybliżyć życie bohaterów. Wszystkie ich czyny jakie mają miejsce w książce, są poprzedzone wydarzeniami z przeszłości. Książce nie brakuje inteligentnego humoru, masy intryg, zwrotów akcji. Fabuła może nie jest tak dopracowana, jak bohaterowie, ale jest równie fascynująca. Polecam.
Ocena:
9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz